środa, 29 czerwca 2016

Pełnoziarniste ciastka z czekoladą


No i stało się. Znowu upiekłam ciastka. Mimo tego, że nie ma w nich ani krztyny białej mąki, są miękkie jak biszkopty i rozpływające się w ustach. Jakim prawem - nie wiem, za to znikają błyskawicznie. 


P.S. Smakują jeszcze lepiej na ciepło niż na zimno, dlatego nie musisz niecierpliwie czekać do ich całkowitego wystudzenia ; )


Składniki na 20 dużych ciastek:
adaptacja przepisu z książki Food52: Genius Recipes

- 230g lekko miękkiego masła
- 260g cukru
- 2 jajka 'zerówki'
- łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 350g pełnoziarnistej mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki soli
- 160g deserowej czekolady, posiekanej na drobne kawałki


1. Nagrzej piekarnik do 175 stopni z termoobiegiem.

2. W dużej misce ubij masło i cukier na gładką masę. Dodaj jajka, jedno po drugim, w międzyczasie dokładnie miksując masę. Na koniec wmieszaj wanilię.

3. Do masy dodaj przesianą mąkę, proszek, sodę i sól, a następnie zmiksuj do uzyskania gładkiego ciasta. Użyj łyżki by dokładnie rozprowadzić w cieście kawałki czekolady. Następnie umieść miskę w lodówce na 2-3 minuty.

4. Wyjmij schłodzone ciasto i za pomocą łyżki do lodów, nałóż duże gałki na blachy wyłożone papierem. Pamiętaj by zachować spore odstępy. Włóż obie blachy do piekarnika i piecz ciastka przez 15-18 minut, aż nabiorą złotego koloru.





BON APPÉTIT !

poniedziałek, 27 czerwca 2016

Sałatka ze szpinaku z pieczonymi płaskimi brzoskwiniami, kozim serem i orzechami pinii


Jest i ono - pierwsze danie nie będące deserem. Przekonałam siebie samą by od czasu do czasu pojawiały się na blogu własnie takie przepisy. Chyba za bardzo kocham jedzenie, by ograniczać się jedynie do słodkiej twórczości. Mam nadzieję, że taki słodko-słony talerz przypadnie do gustu waszym wakacyjnym podniebieniom!


Idealna letnia kombinacja, która z powodzeniem może być zmieniana w zależności od tego, jakie owoce macie akurat pod ręką. Garść truskawek, malin lub jagód byłaby tutaj również pięknym dodatkiem. 
Sałatki najczęściej robię instynktownie, przy podaniu kładę na stole większość dodanych przeze mnie składników, by w zależności od potrzeb każdy mógł dostosować ich ilość. Dlatego też proporcji podyktowanych niżej radzę nie traktować bardzo poważnie ;) 


Składniki na 1 dużą porcję:

- 2 płaskie brzoskwinie
- 2 łyżki octu balsamicznego + łyżka miodu
- dwie garście szpinaku 'baby'
- łyżka oliwy + kilka łyżeczek soku z granatu
- 30g miękkiego koziego sera
- 2 łyżki orzeszków piniowych, podprażonych na suchej patelni
- sól i pieprz (do smaku) 


1. Nagrzej piekarnik do 200 stopni. 

2. Pokrój brzoskwinie na plastry i rozłóż na blasze. Wymieszaj ocet balsamiczny z miodem i polej owoce. Piecz przez 25 minut, by brzoskwinie delikatnie się skarmelizowały.

3. Rozłóż liście szpinaku na talerzu i dokładnie obtocz w mieszance oliwy i soku z granatu. Na wierzchu umieść rozkruszony ser, pieczone brzoskwinie i orzechy. 





BON APPÉTIT !

czwartek, 23 czerwca 2016

Lody z Ovomaltine i kruszonymi bezami (bez maszynki)


Właśnie zaczynają się letnie upały, więc cięższe ciasta zupełnie odchodzą w zapomnienie, a te lżejsze zostawiamy na specjalne okazje. Popołudniowe przekąski to teraz głównie zimne owoce i... LODY. W każdych dostępnych ilościach. Te domowe są oczywiście najlepsze.


Ovomaltine to definitywnie jeden ze smaków mojego dzieciństwa. Zupełnie niedostępny w Polsce, był rarytasem, którym zajadaliśmy się w czasie pobytów w niemieckojęzycznych krajach. Mam do niego ogromny sentyment i ostatnio kupiłam sobie paczkę tego cuda. Trochę drogie jak na kakaowy proszek, ale było warto! : )


Składniki na duże pudełko lodów:

- 500ml śmietany kremówki 30% lub 36% *
- 200ml słodzonego mleka skondensowanego *
- 8 łyżek napoju Ovomaltine w proszku
- garść pokruszonych bez (do przybrania)


Śmietanę ubić razem z mlekiem i Ovomaltine na puszystą masę. Przelać do pojemnika i włożyć do zamrażalnika na 8 godzin lub całą noc. Przed podaniem posypać bezą lub płatkami gorzkiej czekolady.

*Pamiętaj, że składniki muszą być dobrze schłodzone.






BON APPÉTIT !

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Miodowa tarta z bourbonem, czekoladą i orzechami laskowymi


Kojarzycie słynną czekoladę 'z okienkiem' pełną ogromnych, chrupiących orzechów laskowych? Mój tata jest jej fanem od wielu lat, dlatego tabliczka tego niemieckiego smakołyku często ląduje w spiżarnianej szafce. Jeżeli kochacie ją tak samo jak on, lub znacie kogoś, komu sprawia ona niezwykłą przyjemność, ten przepis powinien znaleźć się na waszej liście obowiązkowych wypieków. Może być również doskonałym prezentem na zbliżający się Dzień Ojca : )




Składniki na okrągłą formę o średnicy 25cm:

SPÓD

- 200g mąki
- 1 łyżka cukru
- 140g zimnego masła
- 1 łyżka octu jabłkowego
- szczypta soli

NADZIENIE

- 3 duże jajka 'zerówki'
- 180ml (3/4 szklanki) płynnego miodu
- 150g brązowego cukru
- 40g stopionego masła
- 1,5 łyżki bourbonu
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 łyżka mąki
- szczypta soli
- 200g posiekanych orzechów
- 120g posiekanej deserowej czekolady


1. Spód: w misce wymieszaj mąkę, cukier, sól i ocet. Dodaj kawałki masła i rozetrzyj je w palcach z suchymi składnikami. Następnie zagnieć na gładkie ciasto, uformuj w dysk, zawiń w folię i włóż do lodówki na 1,5 godziny.

2. Rozwałkuj schłodzone ciasto na placek o średnicy nieco większej od formy. Dokładnie wyłóż ciastem naczynie i schładzaj przez kolejne pół godziny. W międzyczasie umieść dużą blachę na środkowej półce piekarnika i nagrzej piekarnik do 220 stopni.

3. W dużej misce wymieszaj dobrze wszystkie składniki nadzienia, następnie wylej całość na schłodzony spód. Postaw formę w piekarniku na nagrzanej wcześniej blasze, równocześnie redukując temperaturę do 180 stopni. Piecz przez 45-50 minut.

4. Po wyjęciu, sam środek tarty powinien wciąż być miękki. Przed podaniem odczekaj przynajmniej 2 godziny, by ciasto miało szansę dobrze ostygnąć.





BON APPÉTIT !

piątek, 17 czerwca 2016

Bezowe semifreddo z truskawkowo-tymiankowym sosem


Dzisiejszy dzień był chyba jednym z najcieplejszych w tym roku. Nie zawsze bowiem zdarza się, że przed ósmą rano termometr za oknem pokazuje 21 stopni. Gdyby nie silny wiatr i obfite porcje lodów, zapewne szybko byśmy się ugotowali. 


Semifreddo to jeden z moich ulubionych letnich deserów. Nie wymaga wiele przygotowań, jedynie odrobiny cierpliwości przy mrożeniu. Idealny do kombinowania z dodatkami i zbawienny dla wszystkich 'nieposiadaczy' maszyn do lodów. 



Składniki na podłużną formę o podstawie 23cm x 10cm:

SEMIFREDDO

- 300ml śmietany kremówki
- 100g pokruszonej bezy
- 1/2 łyżeczki wanilii
- parę plasterków świeżych truskawek do przybrania (opcjonalnie)

SOS

- 200g drobno pokrojonych truskawek
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej 
- 1 łyżka wody
- gałązka świeżego tymianku lub szczypta suszonego


1. Wyłóż formę przezroczystą folią.

2. W misce ubij śmietankę, tak by była gęsta ale nie do końca sztywna. Wmieszaj pokruszone bezy i wanilię. 

3. Przełóż masę do formy, przybierz plastrami truskawek i włóż do zamrażalnika na całą noc. 

4. By przygotować sos, zagotuj truskawki z cukrem i tymiankiem. W szklance wymieszaj skrobię z łyżką wody i wlej całość do owoców. Gotuj jeszcze przez chwilę, cały czas mieszając, dopóki sos nie zrobi się gęsty. Odłóż do ostygnięcia. 

5. Gotowe semifreddo krój na plastry i podawaj ze schłodzonym sosem. 





BON APPÉTIT !

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Cytrynowe ciasto z rabarbarem i białą czekoladą


Pamiętam, że jako dziecko nie byłam fanką rabarbaru. Ani to owoc, ani warzywo, pachnące raczej trawą niż czymś, co można by zjeść ze smakiem. Z własnej upartości nigdy nie dawałam się namówić na rabarbarowe ciasta wyrastające w kuchni jak grzyby po deszczu w okresie wiosny i lata. 


To jednak niesamowite jak smaki potrafią się zmieniać. Odkąd pieczenie stało się większą częścią mojego życia, nie znam deseru, na który szczególnie kręciłabym nosem. Kocham odkrywać nowe smaki i eksperymentować z ciekawymi połączeniami, a rabarbar szczęśliwie wrócił do łask.



Składniki na formę 20cm x 20cm:
*inspiracja: hummingbird high

CIASTO

- 100g masła
- 150g brązowego cukru
- 2 jajka
- skórka otarta z jednej małej cytryny
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 190g mąki

RABARBAR

- 200g rabarbaru pokrojonego na kawałki
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżka mąki
- 70g białej czekolady, posiekanej na małe kawałki


1. W małym rondelku rozpuść masło z cukrem. Odstaw do przestudzenia.

2. Nagrzej piekarnik do 180 stopni.

3. W misce zmiksuj jajka z rozpuszczonym masłem na gładką masę. Dodaj mąkę, proszek, sól i skórkę z cytryny. Dobrze wymieszaj.

4. W osobnym naczyniu połącz rabarbar, cukier, sok z cytryny i mąkę.

5. Przełóż ciasto do wyłożonej papierem formy. Na wierzch wyłóż przygotowany rabarbar i białą czekoladę. Piecz przez 30-35 minut, lub do tzw. 'suchego patyczka'.




BON APPÉTIT !






piątek, 10 czerwca 2016

Galette z brzoskwiniami i bazylią


Brzoskwinie i bazylia w jednym cieście? Jak najbardziej! Jestem oddaną fanką wszelkich niecodziennych połączeń smakowych, a to według mnie zawdzięcza na szczególną uwagę. Przyznam się, że było to moje pierwsze podejście do kompozycji owocowo - ziołowej, ale już po wstępnej degustacji wiem, że nie ostatnie. Złapałam chyba nową obsesję, także lato zapowiada się bardzo ciekawie.


Składniki na jedną tartę (6-8 porcji*)
* podaję, żeby wyglądało ładnie i oficjalnie, ale znacie prawdę - takie ciacho to idealna porcja dla jednej osoby z porządnym apetytem - mówię jako doświadczony zjadacz całych deserów.

CIASTO

- 160g mąki
- 1 łyżka cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 110g zimnego masła, pokrojonego w kostkę
- 1/4 szklanki maślanki

OWOCE

- 3 średnio dojrzałe brzoskwinie (nie mogą być za miękkie, by nie rozpadły się podczas pieczenia)
- 2 łyżki miodu
- 5 liści bazylii, drobno posiekanych
- 1/2 łyżeczki skórki z cytryny
- wanilia
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej

+ jedno, małe jajko do posmarowania brzegów ciasta

1. W dużej misce połącz mąkę, cukier i sól. Dodaj masło i rozetrzyj je w palcach razem z mąką tak, by uzyskać ziarnistą konsystencję. Wlej maślankę i zagnieć ciasto w gładką kulę. Rozpłaszcz ją na dysk, zawiń w folię i włóż do lodówki na co najmniej 2 godziny (lub całą noc).

2. Pokrój brzoskwinie na ćwiartki, a następnie każdą ćwiartkę na cienkie plastry. Wymieszaj z resztą składników, upewniając się, że owoce są dobrze pokryte.

3. Wyjmij schłodzone ciasto i rozwałkuj na papierze do pieczenia na grubość około 1,5 cm. Ciasto może mieć klasyczny, okrągły kształt, ale prostokąt lub kwadrat prezentuje się równie dobrze.

4. Rozłóż owoce na środku ciasta i zegnij brzegi ku wnętrzu. Włóż do zamrażarki na parę minut (mniej więcej na czas rozgrzewania piekarnika).

5. Nagrzej piekarnik do 200 stopni. Wyjmij schłodzone ciasto i posmaruj krawędzie roztrzepanym jajkiem. Piecz przez 30-35 minut.

6. Na krótko przed podaniem, ozdób przestudzone ciasto świeżymi liśćmi bazylii.




BON APPÉTIT !

środa, 8 czerwca 2016

Truskawkowe crumble z amaretto i owsiano-gryczaną kruszonką (wegańskie i bezglutenowe)


Lato za chwilę rozszaleje się na dobre, a ja nie mogę się doczekać, by zasypać kuchnię każdą możliwą ilością warzyw i owoców. Na razie jednak spokojnie pochłaniam promienie słoneczne i tworzę tysiąc sposobów na truskawki.


Dziś mam dla Was ekspresowy deser, który właściwie mógłby być osobnym posiłkiem. Jest naprawdę zdrowy i macie moje pozwolenie na spożywanie go w bardzo dużych ilościach.


Składniki na 8 małych porcji:

OWOCE

- 500g truskawek (większe przekroić na ćwiartki, mniejsze na połowę)
- 2 łyżki ksylitolu lub brązowego cukru
- 1 czubata łyżka skrobi ziemniaczanej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1,5 łyżki amaretto
- wanilia

KRUSZONKA

- 100g płatków owsianych
- 100g mąki gryczanej
- 75g ksylitolu lub brązowego cukru
- 125ml płynnego oleju kokosowego


1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni.

2. Przełóż pokrojone truskawki do miski, dodaj pozostałe składniki i delikatnie wymieszaj.

3. W osobnej misce zmieszaj płatki owsiane, mąkę i cukier, następnie wlej olej kokosowy. Równomiernie rozetrzyj mieszankę rękami.

4. Odlej nadmiar soku z truskawek i przełóż owoce do przygotowanych ramekinów. Posyp sporą ilością kruszonki. Piecz w nagrzanym piekarniku przez 25 minut, lub do czasu gdy wierzch będzie złotobrązowy. Podawaj na ciepło.

*Dla bardziej wymagających - crumble doskonale wypada w towarzystwie gęstego jogurtu słodzonego miodem.



BON APPÉTIT !