sobota, 22 października 2016

Jesienne crumble z jagodami i białą czekoladą


Za oknami już prawdziwa jesień, z deszczem i słońcem na przemian. Mimo, że temperatury coraz mniej znośne, przyroda jest o tej porze roku zdecydowanie najpiękniejsza. Pięknie robi się także w kuchni, bo po lecie pełnym lekkostrawnych posiłków, wreszcie możemy wrócić do zapachów pieczonego maślanego ciasta i korzennych przypraw...


Składniki na około 8 porcji:

OWOCE

- 2 średnie gruszki, obrane i pokrojone w kostkę
- 300g śliwek, pokrojonych w kostkę
- 3-4 łyżki mrożonych jagód
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- 2 łyżki cukru
- wanilia

KRUSZONKA

- 75g zimnego masła
- 100g brązowego cukru
- 100g mąki pszennej
- 50g płatków owsianych
- 100g białej czekolady, drobno pokrojonej


1. Nagrzej piekarnik do 190 stopni.

2. W dużej misce wymieszaj pokrojone owoce, jagody, skrobię, cukier i wanilię.

3. W osobnym naczyniu połącz cukier, mąkę i płatki owsiane. Następnie dodaj kawałki masła i rozetrzyj kruszonkę w palcach. Na koniec wmieszaj kawałku czekolady.

4. Wysmaruj żaroodporne naczynie masłem, wyłóż owoce i posyp wierzch kruszonką. Piecz przez 25-30 minut, lub do czasu, aż ciasto się zrumieni. Podawaj na ciepło.




BON APPÉTIT ! 

środa, 12 października 2016

Brownies z prażonymi migdałami


Od razu ostrzegam, że nie jest to jeden z najbardziej dietetycznych deserów na blogu, wręcz przeciwnie - pełno w nim masła i ukochanej przez moją rodzinę czekolady. Mimo to nie można się w owych brownies nie zakochać, a pozostanie przy 'bezpiecznym' jednym kawałku będzie zapewne rzeczą niemożliwą ; )



Przepis na kwadratową formę o boku 21cm:
*przepis zaadaptowany z magazynu Gourmet Traveller

- 100g całych migdałów
- 250g masła, pokrojonego w kostkę
- 350g deserowej czekolady, posiekanej na małe kawałki
- 270g cukru
- 4 jajka 'zerówki'
- 170g mąki pszennej
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 40g dobrej jakości kakao
- 60g mleka w proszku


1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni.

2. Wyłóż migdały na blachę i piecz przez około 10 minut, aż lekko zbrązowieją i staną się bardziej aromatyczne. Ostudź i grubo posiekaj.

3. Rozpuść masło i 250g (!) czekolady w kąpieli wodnej. Zdejmij z pary i wmieszaj cukier. Pozostaw na chwilę do przestygnięcia, a następnie dodaj jajka, tak by uzyskać jednolitą masę.

4. Do osobnej miski przesiej mąkę, proszek do pieczenia, kakao i sproszkowane mleko. Wlej mokre składniki i mieszaj do całkowitego połączenia. Na koniec dodaj pozostałą czekoladę.

5. Przełóż masę do wyłożonej papierem formy i posyp całość prażonymi migdałami. Piecz około 45 minut (patyczek włożony w środek ciasta powinien być nieco zabrudzony, lecz nie całkowicie mokry). Ostudź przed podaniem.







BON APPÉTIT ! 

środa, 5 października 2016

Dyniowe ciasteczka z syropem klonowym i czekoladą


Przyznam się szczerze, że jesień nie należy do moich ulubionych pór roku. Nie potrafię tolerować nieustannego deszczu, wiatru i chłodu, do tego jestem okropnym zmarzluchem! Jedyna rzecz, w której widzę plusy to zapach korzennego ciasta i ciepłych, drożdżowych chałek. Oj tak, zaczyna się wspaniały okres cynamonu, czekolady i ogromnych ilości kubków z parującą herbatą. 


P.S. Ciasteczka konsystencją przypominają słodki chlebek, (idealny do maczania w mleku lub smarowania ciepłym masłem, mmm), jeżeli jednak zależy Ci na bardziej mokrym i delikatnym wypieku, zredukuj ilość mąki w przepisie i delikatnie skróć czas pieczenia ; )


Składniki na około 25 ciastek:

- 250g musu z dyni
- 60ml syropu klonowego
- 190g cukru
- 125ml oleju rzepakowego 
- 1 duże jajko 'zerówka'
- 300g mąki pszennej
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/4 łyżeczki mielonych goździków
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- szczypta soli
- 150g gorzkiej czekolady, drobno posiekanej


1. Podgrzej syrop klonowy w małym garnku i gotuj na małym ogniu przez około 5 minut, aż nieco zgęstnieje (uważaj by nie odparować syropu za bardzo, zrobi się ciągnący jak karmel)

2. W misce wymieszaj dynię, syrop klonowy, cukier, olej i jajka, ubij mikserem do połączenia. Następnie wsyp mąkę, przyprawy, proszek, sodę i sól. Zmiksuj na gładką masę. Na koniec wmieszaj łyżką kawałki czekolady. 

3. Przykryj masę folią i wstaw do lodówki na 20 minut. W tym czasie nagrzej piekarnik do 180 stopni. 

4. Na wyłożoną papierem blachę wykładaj po łyżce ciasta, pamiętając o sporych odstępach (ciastka sporo rosną). Piecz w nagrzanym piekarniku przez mniej więcej 8-10 minut, lub do lekkiego zarumienienia. 






BON APPÉTIT !